Od poniedziałku 17.10.2016 roku uczniowie naszej szkoły po przekroczeniu progu biblioteki mogli poczuć się jak uczniowie szkoły za czasów zaborów.
W czytelni biblioteki szkolnej wystylizowanej na dawną klasę Joanna Antoniów-Banach przeprowadziła 22 lekcje biblioteczne pt. "W dawnej szkole" z klasami od drugiej do szóstej.
Komputery zniknęły za parawanami, a w ich miejsce pojawiły się zabytkowe ławki z kałamarzami w pulpitach, z specjalnymi miejscami w blacie na stalówki i drewniane piórniki. Na starej tablicy widniał alfabet rosyjski, który uczniowie przepisywali do kajetów.
Nauczycielka ucharakteryzowana na guwernantkę sprzed 150 lat, opowiadała o karach i nagrodach w dawnej szkole, zwyczajach, ubiorach, dyscyplinie, zabawach i zabawkach. Prezentowała poszczególne przedmioty znajdujące się w klasie, takie jak: lampa naftowa, zeszyty zapisane pismem kaligraficznym, fotografie, książki od 1830 roku, dwustuletnie afisze teatralne.
W trakcie lekcji klasę odwiedzała dziedziczka, w jej postać wcieliła się Alicja Stobiecka. Lekcje rozpoczynał i kończył ręcznym dzwonkiem inspektor, którym został woźny Marek Trzaskacz.
Zebrane w czytelni przedmioty pochodziły z prywatnego zbioru Joanny Antoniów-Banach, a także ze zbioru będącego stałą ekspozycją biblioteczną gromadzonego od wielu lat przez panie: Alicję Stobiecką, Aleksandrę Wincencjusz i Elżbiet Banaszczyk.
To też stało się inspiracją do pomysłu na lekcje sprzed ponad wieku. Na przerwach uczniowie mogli przebrać się w mundurki i fartuszki z białymi kołnierzykami lub stroje z dawnych lat.
Na lekcję przybyły również przedszkolaki z PS nr 19 z grupy pięciolatków. Zajęcia w starej klasie cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem społeczności szkolnej a także lokalnych i ogólnopolskich mediów. Pod koniec każdej prelekcji uczniowie mieli za zadanie napisać w domu refleksje dotyczące lekcji. Powstał szereg bardzo ciekawych i mądrych wypowiedzi. Uczniowie przekonywali w nich jak ważna jest pamięć o przodkach i szacunek do pamiątek.
Komputery zniknęły za parawanami, a w ich miejsce pojawiły się zabytkowe ławki z kałamarzami w pulpitach, z specjalnymi miejscami w blacie na stalówki i drewniane piórniki. Na starej tablicy widniał alfabet rosyjski, który uczniowie przepisywali do kajetów.
Nauczycielka ucharakteryzowana na guwernantkę sprzed 150 lat, opowiadała o karach i nagrodach w dawnej szkole, zwyczajach, ubiorach, dyscyplinie, zabawach i zabawkach. Prezentowała poszczególne przedmioty znajdujące się w klasie, takie jak: lampa naftowa, zeszyty zapisane pismem kaligraficznym, fotografie, książki od 1830 roku, dwustuletnie afisze teatralne.
W trakcie lekcji klasę odwiedzała dziedziczka, w jej postać wcieliła się Alicja Stobiecka. Lekcje rozpoczynał i kończył ręcznym dzwonkiem inspektor, którym został woźny Marek Trzaskacz.
Zebrane w czytelni przedmioty pochodziły z prywatnego zbioru Joanny Antoniów-Banach, a także ze zbioru będącego stałą ekspozycją biblioteczną gromadzonego od wielu lat przez panie: Alicję Stobiecką, Aleksandrę Wincencjusz i Elżbiet Banaszczyk.
To też stało się inspiracją do pomysłu na lekcje sprzed ponad wieku. Na przerwach uczniowie mogli przebrać się w mundurki i fartuszki z białymi kołnierzykami lub stroje z dawnych lat.
Na lekcję przybyły również przedszkolaki z PS nr 19 z grupy pięciolatków. Zajęcia w starej klasie cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem społeczności szkolnej a także lokalnych i ogólnopolskich mediów. Pod koniec każdej prelekcji uczniowie mieli za zadanie napisać w domu refleksje dotyczące lekcji. Powstał szereg bardzo ciekawych i mądrych wypowiedzi. Uczniowie przekonywali w nich jak ważna jest pamięć o przodkach i szacunek do pamiątek.